Orzeszki czekały w szafce od jakiegoś czasu a serniczek upiekłam gdy z powodu choroby dzieci a nie będąc w stanie wyjść do sklepu, wyszperałam składniki z szafki. Na masę serową zużyłam zwykły twaróg, mascarpone i serek kremowy.
Słodki, kajmakowy ser i lekko solone i uprażone orzeszki.
Mąż pochwalił, a to duży sukces :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz